Dziś przychodzę do Was z szybką recenzją tuszu do rzęs Maybelline Colossal Go Extreme Volum.
Będzie szybko zwięźle i na temat.
Moja opinia na temat tuszu:
Tusz jest zamknięty w bardzo wygodnym, żółtym opakowaniu z różowymi napisami. Opakowanie jest na plus, ładne, przyciągające wzrok. Teraz przejdźmy do szczoteczki, jest duża, jednak napiera odpowiednią ilość tuszu, bardzo fajnie się nią maluje, również na plus. Konsystencja tuszu początkowo jest dość rzadka, ale nie lejąca, po około 3 tygodniach tusz nieco zgęstniał, ale maluje się nim bardzo dobrze, nie odbija się na powiekach, nie kruszy się, nie ma tzw. efektu pandy. Działanie: Według mnie tusz spełnia swoje zadanie, fajnie pogrubia rzęsy, nie skleja. Ja osobiście zawsze daję dwie warstwy, aby osiągnąć zamierzony efekt. Jest łatwy do usunięcia, co daje mu ogromny plus. Rzęsy wyglądają efektywnie, przez większość dnia. Podsumowując jest to produkt godny uwagi, doskonale nadaje się do codziennego stosowania jak również przy większych wyjściach. Z pewnością kiedyś do niego wrócę. Tusz jest jednym z moich ulubionych.
Miałam go i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńSłynny tusz znalazł i u Ciebie zastosowanie :) Nie miałam, ale wiele o nim słyszałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAż wstyd przyznać, że nigdy go nie miałam, ale wolę tusze z L'Oreala, bo mnie nigdy nie zawiodły ;)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz ale w wersji podstawowej i bardzo lubię, chętnie do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikasz w linki w najnowszym poście SheIn ?
UsuńBardzo proszę :* Z góry ślicznie dziękuję ! :)
używałam tego tuszu i byłam zadowolona:))
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tusze od Maybelline. :-)
OdpowiedzUsuńJa jednak pozostanę fanka silikonowych szczoteczek :))))
OdpowiedzUsuńMiałam go i nawet fajny był :)
OdpowiedzUsuńmiałam ale u mnie tusze z Maybelline oprócz tej lash sensational strasznie się osypują :)
OdpowiedzUsuńParę lat temu często używałam, ale innej wersji.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tusze Colossal <3
OdpowiedzUsuńSłyszałyśmy o niej wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze nigdy ale chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńCzęsto wracam do tych tuszow z Maybelline :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie tusze maybelline w sumie obecnie nie stosuję żadnych innych, bardzo polubiły je moje rzęski ;)
OdpowiedzUsuńFajnie brzmi, ale ja jednak wolę silikonowe szczoteczki. :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i będzie mi miło jak zajrzysz do mnie. :)
http://syll-kosmetycznie.blogspot.com/
Bardzo lubię ten tusz
OdpowiedzUsuńtusz fajny przyznaje :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś jakiś żółty tusz z maybelline i był w porządku :)
OdpowiedzUsuńteż często wracam ale teraz zrobiłam sobie przerwę i mam max factor :) obserwuję :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak wygląda na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i byłam w zasadzie z niego zadowolona :) Teraz kupiłam inny na wypróbowanie i strasznie żałuję!
OdpowiedzUsuńU mnie też się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te tusze Maybelline, szczególnie ich spore szczoteczki, bo ładnie rozczesują rzęsy :)
OdpowiedzUsuńa u mnie sie nie sprawdził:(
OdpowiedzUsuńOdzwyczaiłam się już od takich szczoteczek, silikonowe wąskie lepiej się sprawdzają na moich marnych rzęsach ;)
OdpowiedzUsuńOj to również i mój ulubieniec :Świetnie wydłuża rzęsy :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam :))
OdpowiedzUsuńmiałam. wszystko ładnie pięknie ale strasznie się kruszył :(
OdpowiedzUsuńWole tusze od L'Oreal, ale obecnie posiadam klasyczną wersję Colossala i też jest niezła :)
OdpowiedzUsuńMiałam wodoodporną wersję, nie był zły, ale miał jak dla mnie za ogromną szczotę, co mnie trochę denerwowało :P
OdpowiedzUsuńMiałam kilka tuszy od maybelline, ale akurat tego nie. Obecnie bardzo polubiłam tusze golden rose, ale ten może też wypróbuję :).
OdpowiedzUsuńJa mam tę wersję z czarnymi napisami i bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńJa niestety nie lubię się z tuszami Maybelline.
OdpowiedzUsuńKocham ten tusz i wszystkie maskary z Maybelline bo są idealne dla moich rzęs.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do mnie :)
http://sara-wawrzak.blogspot.com/
bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńhttp://xsweetlikecinnamonx.blogspot.com
Nie miałam tej wersji, ale lubie tusze Maybelline ;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńpiękne lakiery.
OdpowiedzUsuńU mnie się zupełnie nie sprawdził. Oblepiał i sklejał rzęsy.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego tuszu :)
OdpowiedzUsuń